Pierre-Laurent Aimard zaprezentował swój koncert LES MAÎTRES DE L'INTIME („Mistrzowie intymności”) w Cité de la Musique w Paryżu na pięciu różnych instrumentach, które nie mogły być bardziej różne.
Pianino na balkonie po lewej, jedno na parterze; na scenie op. 353018, disklavier i czelesta: towarzysze i prekursorzy muzycznej podróży marzeń
W fantastycznej kompozycji krótkich, w większości delikatnych utworów z różnych epok, można było doświadczyć i zachwycić się głęboko poruszającymi dźwiękami i ich własną przestrzennością:
Dwa pianina, czelesta i Disklavier, które jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki łączyły utwory Schuberta, Kurtága, Schönberga, Weberna i Mozarta, przygotowując i towarzysząc pianiście w jego podróżach między instrumentami; w centrum tej muzycznej podróży marzeń znajdował się op. 353018.
"Latarnia morska", która połączyła muzykę i jej czas, wykonawcę i jego publiczność wiązką dźwięku: Op.353018
Jak latarnia morska, która łączy muzykę i jej czas, wykonawcę i jego publiczność wiązką dźwięku. Jego ton był tak czysty i jasny, jak ciepły i łaskawy. Jakby nie było żadnego przed i żadnego po, a jedynie ten jeden, nieodwracalny moment, w którym wszystko, co kiedykolwiek było i kiedykolwiek będzie, łączy się ze sobą. Jak we śnie!
Po raz pierwszy w Paryżu: Op. 353018 zostaje delikatnie podniesiony na scenę Cité de la Musique